wtorek, 24 lipca 2012

Prolog

 Kochać można wiele rzeczy. Swoją pracę, swojego pupila lub swoją pasję jak książki, muzyka czy sport. Kochać można też rzeczy, które mają dla nas sentymentalne znaczenie, które przypominają nam o wydarzeniach sprzed lat. Kochamy również swoją rodzinę. Ale kochamy też ludzi, których nie powinniśmy. Ludzi, którzy są niemalże naszymi wrogami, ale my i tak poddajemy się rytmowi serca i w końcu przepełniamy się miłością do tejże osoby. Nawet, jeśli może to doprowadzić do strasznych i nieodwracalnych skutków. Ale nad uczuciami nie da się zapanować, a miłości nie można powiedzieć, żeby odeszła...

~*~
Startujemy. ^^ Wiem, że nie potrafię pisać prologów, no ale mam nadzieję, że to nie zniechęci Was do dalszego czytania. Rozdział pierwszy pojawi się po moim przyjeździe, czyli jakoś w sierpniu. Póki co zapraszam na mojego drugiego bloga Mas-Fuerte. Liczę na Wasze szczere opinie i do napisania! < 3

12 komentarzy:

  1. Bardzo interesujący prolog. Słowa, które napisałaś, są tak cholernie prawdziwe... Zaciekawiłaś mnie nim, mam nadzieję, że czas do sierpnia szybko zleci i będę mogła przeczytać dalsze części. :)
    Ah, @DadaJamajka - możesz mnie informować? Z góry dzięki. xx

    http://youwantmyheart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Prolog bardzo ciekawy, a przede wszystkim prawdziwy. Ponadto podoba mi się motyw miłość pomiędzy wrogami. Będzie ciekawie, czuję to! Czekam na rozdział pierwszy i życzę weny! :). Oczywiście informuj o nowościach, moje gg masz :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Na początku bardzo dziękuję za miły komentarz u siebie :) Oczywiście będę Cię informować, jeśli nie byłby to problem to będę to robić przez gg.
    Prolog krótki, ale treściowy, czyli tak, jak powinno być. :) Wątek pomiędzy wrogami w czasie rozwinięcia może okazać się naprawdę ciekawy, dlatego czekam na dalsze rozdziały. Poza tym, widzę Zayna na nagłówku *.* Oczywiście również mnie informuj {gg: 24278967} Zapraszam Cię również na {siec-czasu.blog.onet.pl}, jeśli miałabyś ochotę. Pozdrawiam i życzę weny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba. Szczególnie ostatnie zdanie, jest takie prawdziwe i po części związane z każdym z nas :)
    Jestem ciekawa co z tego wyniknie miłość - wróg.
    A co do informowania. jeżeli klikniesz na zakładkę 'pulpit nawigacyjny blogera' są tam dwie tak jakby listy jedna: blogi użytkownika..., a pod nią 'lista czytelnika' (wszystkie blogi) tam wyświetlają się informacje o nowych postach na blogach, które obserwujesz. [mam nadzieję, że wytłumaczyłam zrozumiale]

    OdpowiedzUsuń
  5. Króciutko,ale bardzo interesująco :) Na pewno nie zniechęci nikogo bo zapowiada się ciekawie. Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział.
    Pozdrawiam ;***

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeeej ^.^ Coś czuję, że to będzie niezłe opowiadanie. Postaraj się! Ta historia ma być porywająca za serce! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej ! Mogę napisać coś :) no ogólnie to lepiej będzie jak wrócę, ale teraz powiem że prolog jest świetny i prawdziwy (tak wiem że się powtarzam xd) a szablon , ach ten szablon <3 piękny , gratuluje autorce! Good luck i czekam na rozdział pierwszy x.X

    OdpowiedzUsuń
  8. rozdzial 1 na: pod-powierzchnia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Prolog króciutki, ale zachęca do dalszego czytania. Ładnie napisany. Chętnie poznam ciąg dalszy historii :)Miłość do osoby, której nie powinno się kochać. Uwielbiam takie historie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. http://pod-powierzchnia.blogspot.com/ rozdzial 2 - zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  11. No nareszcie mogę normalnie pisać :) Wiesz, że czekałam na rozpoczęcie tego bloga od... no w każdym razie bardzo długo. TO BYŁO JESZCZE W ROKU SZKOLNYM ! Mniej więcej od kwietnia. Oczywiście bardzo chciałam zobacyzć prolog, ale nie! Ty zachowałaś to w wielkim sekrecie, kiedy ja ... dobra. Ale cieszę się, że miałam niespodziankę, bo niespodzianki zawsze są najlepsze ! Boję się tego co zaraz nastąpi szczerze! No bo, no... kochać wroga? Ja nie mogę. Jednak ten prolog jest taki prawdziwy, że aż miałam dreszcze jak go czytałam. Stajesz się coraz lepsza i to widać. Za trzy lata, kiedy nastąpi najważniejsza chwila, będziesz mistrzem pióra, Worda i wszystkich innych rzeczy, w których/ którymi można pisać. A więc z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział! A ty wpadnij do mnie, bo się wreszcie ogarnęłam i przeniosłam bloga z Onetu :) http://dreams-are-the-best-part-of-our-life.blogspot.com/ No, no to zobaczenia? O, już wiem. Do przeczytania xD

    OdpowiedzUsuń
  12. pod-powierzchnia.blogspot.com pojawił się rozdział 3 zapraszam. :D

    OdpowiedzUsuń